Elżbietanki

Data

Wykładowca

Temat

15.05.2017

S. Aleksandra Leki

Siostra Zgromadzenia Sióstr
 św. Elżbiety

Elżbietanki

 

I. Historia:

Pierwsza połowa XIX wieku, to czas wielu wydarzeń i zmian, czas rozwoju przemysłu, techniki, czas postępu, odkryć i wynalazków, okres wojen i zrywów narodowo-wyzwoleńczych. To także czas wielkich epidemii tyfusu i cholery.

Konsekwencje tych wszystkich wydarzeń dotykają także Nysy, znajdującej się wówczas w obrębie Prus, gdzie rząd dekretem z 1810 roku zlikwidował zakony.

W czasie epidemii zaczyna władzom brakować personelu medycznego do opieki nad chorymi.

W tej sytuacji, opieki w domu chorego podejmują się cztery młode kobiety: Klara Wolf, Matylda i Maria Merkert oraz Franciszka Werner. 29 września 1842 roku rozpoczynają działalność, zawierzając posługę Sercu Jezusa. Ich celem jest być przy chorym w dzień i w nocy.

30 czerwca 1844 r. ksiądz Ksawery Fiszer wręcza im pierwsze Statuty – warunek prowadzenia posługi.

Dwa lata później Franciszka i Matylda wyjeżdżają do Prudnika pielęgnować chorych  w czasie epidemii tyfusu – Matylda zaraża się i umiera, chora Franciszka wraca do Nysy.

Władze Nysy postanawiają zapewnić siostrom formację – i w tym celu wysyłają Klarę i Marię do praskich boromeuszek. Wygląda na to, że w ich zamyśle boromeuszki mają je przejąć, jednak siostrom się to nie podoba, ponieważ boromeuszki nie chodzą do domów chorych. Klara pierwsza stamtąd odchodzi, przeprowadza się do Prudnika, gdzie zresztą później umiera wskutek obrażeń odniesionych w wyniku wypadku, któremu uległa spiesząc do chorego. Maria, jako boromeuszka, zostaje przeniesiona do Nysy, gdzie zgromadzenie dostało szpital. Jednak i ona źle się tam czuje i też występuje ze stowarzyszenia. Spotyka je ostracyzm i szykany, odmawia się im sakramentów. Nie rozumiano, że czuły powołanie do czegoś innego.

Zgromadzenie przetrwało dzięki władzom Nysy i w 1859 roku zostało zatwierdzone przez biskupa diecezjalnego. W tym samym roku siostry ustanowiły zarząd generalny Zgromadzenia, a Maria Merkert została zarządcą i pierwszą przełożoną generalną. Wtedy też obrały za patronkę św. Elżbietę, znaną z dobroczynności i opieki nad chorymi.

Siostry organizowały zakłady opieki całodobowej, działały na froncie w czasie wojen księstwa pruskiego, pracowały w szpitalach polowych – dzięki tej działalności stały się dla władz ważną

instytucją, co uchroniło je od likwidacji w czasie Kulturkampfu.

Matka Maria zabiegała o zatwierdzenie Zgromadzenia przez Watykan, co ostatecznie nastąpiło 7 czerwca 1871 roku.

14 listopada 1872 r. umiera Matka Maria (beatyfikowana 10 lat temu), a jej funkcję przejmuje siostra Franciszka Werner.

 

Od początku swego istnienia, Zgromadzenie było wspólnotą w całym tego słowa znaczeniu, zgromadzeniem rdzennie śląskim, nieomal od początku obecnym także w innych krajach, przede wszystkim skandynawskich – choć to kraje protestanckie, również w Brazylii, Paragwaju, Tanzanii, Rosji, Ukrainie, Kazachstanie.

Kolebką Zgromadzenia jest Nysa, natomiast wielokrotnie przenoszony dom generalny znajdował się początkowo we Wrocławiu – bo tam był biskup, a od lat 70. jest w Rzymie – bo tam jest papież.

 

II. Elżbietanki w Katowicach

 

Przybyły do Katowic w 1870 roku, jeszcze za życia Matki Marii, a okoliczności ich przybycia były dość złożone. Katowice - wówczas młode miasto - borykało się z różnymi trudnościami. W szczególnie trudnej sytuacji byli robotnicy – wykonywali ciężką pracę za niewysokie wynagrodzenie. W związku z rozwojem przemysłu, nadciągali tu ludzie z różnych stron, co doprowadziło do przeludnienia i konieczności zamieszkiwania przez kilka rodzin w jednym mieszkaniu. Spółka Bracka nie była w stanie zapewnić wszystkim opieki medycznej.

Pierwszy proboszcz Kościoła Mariackiego, ks. Wiktor Schmidt zwrócił się do Matki Marii z prośbą  o przysłanie dwóch sióstr do pomocy. Siostry zamieszkały w domu Jakuba Wieczorka, skąd prowadziły swoją działalność. W ciągu pierwszych dziesięciu lat, pięć razy zmieniały miejsce zamieszkania. Epidemie cholery i tyfusu sprawiły, że przybyło pracy i wzrosła liczba sióstr. Zaistniała potrzeba wybudowania dla nich domu. Ksiądz Schmidt zorganizował komitet budowy domu przy ul. Friedrichstrasse (obecnie ul. Warszawskiej), który siostry objęły w posiadanie w 1883 roku. Przystosowały go do opieki nad chorymi, głównie kobietami, bo wprawdzie w Katowicach działał już od 1874 roku Szpital Bonifratrów, ale nie miał oddziału dla kobiet (ten powstał tam dopiero w 1935 r.). Otworzyły także dwie ochronki, jedną w 1891 r., drugą w 1895 r.

Wobec wzrastającego zapotrzebowania na opiekę medyczną, którego nie mógł zaspokoić także budowany przez Spółkę Bracką nowy szpital przy Emmastrasse (obecnie ul. Francuskiej), podjęto decyzję o budowie Szpitala Elżbietanek, którego kamień węgielny poświęcono  18 kwietnia

1896 r., gotowy szpital zaś - 25 listopada 1897 roku. Szpital posiadał 108 łóżek. Lekarzem naczelnym został dr Maksymilian Kuntze. W skład personelu weszło dziewięciu lekarzy i dwadzieścia trzy siostry, które pełniły funkcje: pielęgniarskie, administracyjne i gospodarcze.

W 1918 roku zaistniała konieczność uniezależnienia domu katowickiego od Wrocławia, który został w Niemczech. Ks. August Hlond, późniejszy biskup śląski, poprosił o utworzenie prowincji w Katowicach i tak się też stało w 1924 roku. Do 1939 roku, prowincja katowicka obejmowała 16 placówek. W 1942 roku prowincja została zlikwidowana, by powrócić w 1946 r. Jednak po II wojnie światowej nastały dla elżbietanek trudne czasy. Wyrzucano je ze szpitali, ochronek, mogły jedynie posługiwać w parafiach. Katowickim elżbietankom władze komunistyczne odebrały szpital (próbowały także odebrać klasztor), który był przez wiele lat używany bez jakiegokolwiek remontu – ten przeprowadzono dopiero w latach 80. Szpital wrócił do elżbietanek w1991 roku, jednak dziś pracuje tam tylko jedna siostra, bo obecnie wśród elżbietanek więcej jest katechetek i zakrystianek niż pielęgniarek.

 

(oprac. Aleksandra Mańka-Chmura)