JESIEŃ 2005 R.

Jesień zagląda już w oczy
kolorami złota, czerwieni
razem z nią melancholia kroczy
to prawo jesieni . . .

Drzewa upiększone mozaiką tęczy
pola już nie kołyszą kłosami zbóż
ten pejzaż nieco męczy
to prawo jesieni już . . .

Oczy trochę rozmarzone
w sercu jakiś żal
z niepewnością zapatrzone
w jesienną dal . . .

Mgły przysiadły już na polanie
wiatr jesienną nutą gra
o miłości, o niedolach
każdy taką chwilę ma.

Deszcz zbyt często, w szyby dzwoni
niebo chmury, gdzieś tak gna
kto mnie, w taki czas obroni
kto mi azyl da ?